sobota, 6 lutego 2010

DESPERATE HOUSEWIVES: Season 1 - Cytaty (Część 1)


Everyone has a little dirty loundry…


W oczekiwaniu na zakończenie szóstego sezonu Grey's Anatomy (Chirurgów) postanowiłam rozpocząć nowy cykl cytatów. Tym razem na tapetę trafiają mądrości z serialu, który, jak mi się kiedyś wydawało, nie ma zbyt wiele do zaoferowania poza czystą formą rozrywki nie wymagającą zbyt wielu przemyśleń i refleksji. Owszem, oglądając go za pierwszym razem faktycznie wyłapałam kilka ciekawych kwestii, ale nigdy nie przywiązywałam do nich większej wagi. Dopiero teraz, kiedy postanowiłam odświeżyć swoją pamięć i obejrzałam wszystkie sezony od samego początku, zrozumiałam w jak wielkim błędzie byłam.

Desperate Housewives (Gotowe Na Wszystko) to serial nietuzinkowy, pełen tajemniczości i przewrotności, pod pozorem lekkości i infantylności skrywający drugie dno, głębię życiowych, codziennych problemów i trosk z jakimi zmagają się wszystkie kobiety tego świata. Prowadzenie domu, utrzymywanie rodziny, trudna miłość matczyna i miłość kochanków pełna wzlotów i upadków, zdrad i szczęśliwych zakończeń, unikalne spojrzenie na mężczyzn i ich, czasami mniej lub bardziej skomplikowane, zachowania… to tylko ułamek zagadnień jakie tu znajdziecie. A to znacznie więcej niż zamknięta społeczność chirurgów…

Zapraszam zatem do lektury i zapewniam, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.


--------------------------------------------------------------
DESPERATE HOUSEWIVES
SEASON 1: CYTATY
--------------------------------------------------------------


Penis w stanie erekcji nie ma sumienia.


Wszystkie przechodzimy przez chwile rozpaczy, ale w momencie kiedy stawimy im czoła, odkryjemy tylko jak silne naprawdę jesteśmy.


Zadziwiające rzeczy mają miejsce, z chwilą kiedy umieramy. Nasze zmysły przestają istnieć. Smak, dotyk, zapach i słuch stają się odległymi wspomnieniami, ale za to nasz wzrok… Nasz wzrok znacznie się wyostrza. I nagle świat, który zostawiliśmy za sobą widzimy niesamowicie wyraźnie. Oczywiście, większość rzeczy widocznych dla zmarłych, mogłaby być widoczna i dla żywych jeśli tylko znaleźliby odrobinę czasu, by się im uważniej przyjrzeć.


Każda rodzina ma swoje tajemnice, jednak zastanów się dwa razy zanim zabierzesz się do ich odkrywania.


Nie wystarczy sama chęć poznania prawdy. Musisz jeszcze wiedzieć, gdzie jej szukać. Pamiętaj jednak, że prawda jest zwodnicza i doskonale wie, gdzie się ukryć.


Tak wiele jest piękna czekającego tylko by je odsłonić. Tak wiele tajemnic oczekujących na swoje wyjawienie. Niestety ludzie tak rzadko mają czas by zatrzymać się i poświęcić im swoją uwagę. Wciąż tylko pędzą przed siebie. To naprawdę wielka strata, bo tak wiele mogliby zobaczyć…


Żyć w strachu, to jak nie żyć wcale. Cóż, zawsze będą ci, którzy stawiają czoła swym lękom... I zawsze będą ci, którzy przed nimi uciekają.


My kobiety za życia wypełniamy wiele różnych ról: kochanki, żony i ostatecznie - ofiary. Tak, etykietki są ważne dla żywych. Narzucają ludziom sposób, w jaki siebie widzą.


Nieśmiałość to strategia dobra dla młodych panienek podczas ich dziewiczego tańca. U kobiet w naszym wieku wzbudza to tylko irytację.


Tak to ze mną jest... facet się uśmiechnie do mnie trzy razy, a ja od razu planuję ślub. Jestem beznadziejna.


Zawsze najciekawsze są historie, których nigdy nikomu nie opowiadamy.


Ludzie w swej naturze zawsze wypatrują wokół siebie intruzów i z całych sił próbują nie wpuścić ich do środka. Jednak zawsze znajdą się tacy, którzy siłą będą wdzierać się do naszego życia, jak i tacy, których sami będziemy do niego zapraszać. Ale i tak największym kłopotem na wieki pozostaną ci, którzy tylko przyglądają nam się z boku. Ci, których nigdy tak naprawdę nie poznaliśmy.


Przedmieście bywa prawdziwym polem bitwy, areną wszystkich możliwych form domowych bojów. Mężowie sprzeczają się z żonami, rodzice stają w szranki ze swoimi dziećmi… Ale najkrwawsze z bitew rozgrywają się zazwyczaj pomiędzy kobietami a ich teściowymi.

Stając do wojny pamiętaj, żeby nie ignorować jej najważniejszej zasady: nigdy nie oceniaj swego wroga zbyt nisko.


Poszukiwania władzy rozpoczynają się, kiedy jesteśmy jeszcze dość młodzi. Jako dzieci jesteśmy uczeni, że siły dobra triumfują nad siłami zła. Ale kiedy dorastamy, z czasem uświadamiamy sobie, że nic nie jest takie proste. Zło zawsze pozostawia po sobie wyraźne ślady.


Rywalizacja dla każdego człowieka oznacza co innego. (…) Ale jeśli już do niej przystępujesz, pamiętaj o pierwszej zasadzie rywalizacji: aby wygrać, musisz chcieć tego o wiele bardziej niż przeciwnik.
Tak, rywalizacja dla każdego człowieka oznacza co innego. Ale niezależnie od tego czy jest to przyjacielska rywalizacja, czy walka na śmierć i życie, końcowy rezultat jest zawsze taki sam… Będą zwycięzcy i będą przegrani. Rzecz jasna, sztuką jest by wiedzieć, jakie walki powinniśmy toczyć, bo widzicie… Żadne zwycięstwo nie przychodzi bez konieczności zapłacenia słonej ceny…


Istnieje pewna bardzo często czytana księga, która mówi nam, że wszyscy jesteśmy grzesznikami. Oczywiście, nie każdy kto czyta tą księgę poczuwa się do winy za całe zło, które uczynił. Dla odmiany, istnieją też tacy, którzy biorą na siebie winę za czyny, za które nie są odpowiedzialni. Inni uciszają swoje sumienie małymi aktami dobroci, wmawiając sobie, że dzięki temu ich przewinienia będą usprawiedliwione. I w końcu, istnieją tacy, którzy zwyczajnie przysięgają sobie, że poprawią się następnym razem i modlą się o przebaczenie. I czasami… ich modlitwy zostają wysłuchane.


Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wybory jakich dokonujemy.


Kochanie, nikt nie lubi przyznawać się do tego, że nie potrafi znieść presji. Myślę, że wszystkie uważamy, że o wiele prościej jest tłumić to wszystko w sobie. Ale to nieprawda.


Ludzie to skomplikowane stworzenia. Z jednej strony, zdolni są całkowicie poświęcić się dla wielkiej sprawy. Z drugiej zaś… zdolni są do najbardziej wyszukanych form zdrady. To odwieczna wojna szalejąca w naszych wnętrzach. Wojna pomiędzy dobrymi aniołami naszej duszy, a pokusą wewnętrznych demonów. I czasami jedynym wyjściem by odeprzeć od siebie ciemność jest oświetlenie jej odrobiną miłosierdzia.


Każdy moralitet ma swoją stałą obsadę bohaterów. Zawsze pojawia się niewinna ofiara, podstępny złoczyńca, oskarżyciel poszukujący prawdy, sędzia wymierzający sprawiedliwość i adwokat, który nalicza sobie za dużo. Taki moralitet ma miejsce w większości związków, a motywem przewodnim zazwyczaj bywa zaufanie i zdrada…


Zaufanie to niezwykle krucha rzecz. Raz zdobyte otwiera przed nami olbrzymią wolność i swobodę. Ale raz utracone, jest niemal niemożliwe do odzyskania. Oczywiście, nigdy tak do końca nie wiemy, komu możemy zaufać. Zdradzić mogą nas ci, którzy są nam najbliżsi; a zupełnie obcy ludzie mogą przyjść nam z pomocą. Nic więc dziwnego, że większość ludzi decyduje się ufać tylko samym sobie. To najprostszy sposób, żeby uchronić się przez sparzeniem…


Wszyscy kogoś szukamy. Kogoś wyjątkowego, kto zapewni nam rzeczy, których brakowało w naszym szarym życiu. Kogoś, kto może zaoferować nam swoją przyjaźń, swoje wsparcie czy bezpieczeństwo. I czasami, jeśli szukamy wyjątkowo wytrwale, udaje nam się znaleźć kogoś, kto zapewni nam te trzy rzeczy naraz. Tak, wszyscy szukamy kogoś wyjątkowego. A jeśli nie możemy go znaleźć, zawsze możemy się modlić, aby to on nas odnalazł.


Nie powinieneś słuchać kobiety, której serce zostało złamane. Mamy wtedy tendencję do kłamania….



18 komentarzy:

  1. No no, widzę jeden z najważniejszych chyba cytatów zostawiłaś na sam koniec :D Warto chyba o tym pamiętać ;)

    Ja jako facet mało cytatów mogłem wziąć do siebie, ale najbardziej spodobały mi się te:

    "Tak wiele jest piękna czekającego tylko by je odsłonić. Tak wiele tajemnic oczekujących na swoje wyjawienie. Niestety ludzie tak rzadko mają czas by zatrzymać się i poświęcić im swoją uwagę. Wciąż tylko pędzą przed siebie. To naprawdę wielka strata, bo tak wiele mogliby zobaczyć…"

    "Zawsze najciekawsze są historie, których nigdy nikomu nie opowiadamy."

    "Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wybory jakich dokonujemy."

    Wszystkie się sprawdzają. Ogólnie pokaźna i ciekawa kolekcja, można by podyskutować nieco na temat tych cytatów :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za komentarz :)

    Prawda, warto o tym pamiętać. Chociaż nie wszystko w takich sytuacjach faktycznie jest kłamstwem ;) Zależy od sytuacji ;)

    Kolekcja faktycznie pokaźna, a to dopiero mniejsza połowa cytatów z pierwszego sezonu. Mniej więcej tyle samo jest z reszty. Ten serial to istna kopalnia ;)

    Fajne cytaty wyłapałeś, chociaż mój ulubiony to jednak ten o zaufaniu. Dobitny i prawdziwy.

    OdpowiedzUsuń
  3. No tego to już ja nie wiem niestety, co może być kłamstwem a co nie :D

    Ten o zaufaniu też prawdziwy. I naprawdę chyba warto chyba ufać jedynie sobie. Tacy ludzie w pewnym sensie są wolni.

    OdpowiedzUsuń
  4. i nigdy się nie dowiesz :P hehehe ;)

    A co jak ktoś nie ufa nawet sobie samemu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, że się nie dowiem i to mnie boli :D

    Wtedy wolny nie jest, bo skoro nie ufa sobie samem to nie panuje nad swoim życiem i nad tym co robi.

    OdpowiedzUsuń
  6. i dobrze... trochę bólu nie zaszkodzi :P

    Co prawda to prawda. Chociaż czasami wydaje nam się, że wszystko mamy pod kontrolą a potem nagle dzieje się coś, co sprawia, że zaczynamy wątpić, tracimy panowanie i grunt pod nogami. Łatwo jest stracić zaufanie, nawet do samego siebie... i to jest najgorsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Okrutna jesteś :P

    No tak, zaufanie bywa bardzo ulotne, bo nieważne ile razy przekonaliśmy się, że danej osobie możemy ufać, jeśli ten jedyny raz się zawiedziemy, zaufanie znika diametralnie i pojawia się fala podejrzeń.
    A jeśli traci się grunt pod nogami to trzeba jak najszybciej go odzyskać, przejąć kontrolę, zrobić coś, cokolwiek, bo najgorsza jest bezczynność.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiem :P

    Prawda. Ale ten kto traci, to niech odbudowuje, jeśli był na tyle nierozważny czy głupi żeby je stracić. Rzecz jasna, jeśli jest jeszcze na to szansa...
    A co do drugiej kwestii, prawda. Choć to wcale nie jest takie proste. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak, nie zawsze jest szansa by odbudować stracone zaufanie. Ogólnie to wszystko to ciężki kawałek chleba.
    Proste nie jest, ale konieczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nikt nie powiedział, że życie jest proste... ale nikt nie uprzedzał, że będzie takie ciężkie ;)
    Konieczne? Może, ale czasami fajnie jest tak po prostu przepaść i oddać komuś ster...

    OdpowiedzUsuń
  11. No nikt nie uprzedzał, ale nikt też by w to nie uwierzył na słowo, sami musieliśmy się przekonać ;)

    No jak dla kogo, jeśli chodzi o moje życie to ja wolę trzymać ster i tylko ewentualnie spytać się kogoś o radę, w którą stronę najlepiej płynąć.

    OdpowiedzUsuń
  12. hmmm.. te! Ja tam o nas nie mówiłam, tylko ogólnie ;) Ale coś w tym jest :P

    No bo Ty jesteś facetem. My kobiety czasami lubimy jak się nami pokieruje, jak ktoś męską ręką nas poprowadzi - delikatnie jednak tą męską rękę nakierowując hehehe ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też mówię tylko ogólnie :P

    Hehehehe, no i tak to z wami jest :P Za wami nadążyć to sztuka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. No sztuka! Dlatego zdobywają nas ci najlepsi z najlepszych! :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Haha, w takim razie gratuluję temu Panu, któremu się udało ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Z uwagi na słuszne wskazanie, iż powinniśmy trzymać się tematu, zmieniłem treść wpisu...

    Porównam tylko cytat o którym tu tak powyżej wiele mowa:
    "Zaufanie to niezwykle krucha rzecz. Raz zdobyte otwiera przed nami olbrzymią wolność i swobodę. Ale raz utracone, jest niemal niemożliwe do odzyskania."

    Do myśli Heraklita z Efezu:
    "Dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki"

    To wyjaśnia chyba wszystko, raz naruszone zaufanie takim będzie i jakkolwiek byśmy się nie starali tzw. rysa na szkle pozostaje.

    Powyższą myśl dedykuję tym wszystkim czytającym, którzy myślą, iż może być jednak inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  18. A już chciałem odpowiadać na usunięty niestety post tego Pana wyżej ;)

    Nie zagłębiając się w osobiste sprawy, bo to nie jest miejsce do tego, myślę, że jednak nikt tu nie myśli, iż może być inaczej. I nikt z pewnością nie stara się by tak było.

    OdpowiedzUsuń