wtorek, 25 sierpnia 2009

CHATA (cytaty)



Kolejna porcja cytatów. Tym razem z książki, którą można odebrać na dwa skrajne sposoby - albo ją pokochać, albo sceptycznie odrzucić. Ja chyba jestem na takim etapie życia, kiedy sama nie potrafię zdecydować się jak ją osobiście odebrać. Logika podpowiada, że wiele rzeczy w niej zawartych to prawda i tak powinno się wiarę w Boga odebrać, ale emocje i krwawiące serce pałają tak wielką urazą, że nie potrafię dopuścić do siebie, iż sama mogłabym tak to odbierać. Może za dużo cierpienia teraz przeze mnie przemawia, ale i tak, aby przekonać się o wartości tej książki, będziecie sami musieli ją przeczytać.


William P. Young „Chata”
Wiara zbudowana na cierpieniu. Najmłodsza córka Mackenziego Allena Phillipsa, Missy została porwana podczas rodzinnych wakacji. W opuszczonej chacie, ukrytej na pustkowiach Oregonu, znaleziono ślady wskazujące na to, że została brutalnie zamordowana. Cztery lata później pogrążony w Wielkim Smutku Mack dostaje tajemniczy list, najwyraźniej od Boga, a w nim zaproszenie do tej właśnie chaty na weekend. Wbrew rozsądkowi Mack przybywa do chaty w zimowe popołudnie i wkracza do swojego najmroczniejszego koszmaru. Jednakże to, co tam znajduje, na zawsze odmienia jego życie. Mack spędza w chacie weekend, uczestnicząc w czymś w rodzaju sesji terapeutycznej z Bogiem, nazywającym siebie Tatą, Jezusem, który pokazuje się pod postacią żydowskiego robotnika, i Sarayu , Azjatką uosabiającą Ducha Świętego. "Chata" to piękna historia o tym , jak Bóg przychodzi do nas w naszych smutkach, do nas uwięzionych we własnych rozczarowaniach, zdradzonych przez własne wyobrażenia. Nigdy nie zostawia nas tam, gdzie nas znajduje, jeśli się przy tym nie upieramy. Będziecie chcieli, żeby wszyscy przeczytali tę książkę! W czasach, gdy religia staje się coraz mniej istotna, "Chata" zmaga się z ponadczasowym pytaniem: "Gdzie jest Bóg w świecie tak pełnym niewysłowionego bólu?". Odpowiedzi, które dostanie Mack, zadziwią Was, i być może odmienią tak jak jego. W otoczce twórczej błyskotliwości "Chata" jest głęboka duchowo, teologicznie oświecająca i ma moc wpływania na życie, odcina się zarówno od komunałów religijnych, jak i tanich chwytów złego pisarstwa, i ujawnia coś ważnego i pięknego na temat tańca życia z boskością. Tę historię czyta się jak modlitwę, jak najlepszy rodzaj modlitwy, pełen męki, zadziwienia, jasności i zaskoczenia. Spostrzeżenia Williama Younga są nie tylko zniewalające, ale również prawdziwe i zgodne z Biblią. "Chata" to uprzejme zaproszenie do podróży do samego serca Boga.

...oooOOO CYTATY OOOooo...


Ponieważ, jak przypuszczam, większość ran zadają nam najbliżsi, związek z drugim człowiekiem jest też miejscem, w którym najlepiej się one goją, a poza tym wiadomo, że łaska rzadko ma sens dla tych, którzy patrzą z zewnątrz.


Łatwo wciągnąć się w grę „co by było gdyby”, ale jest to krótka i śliska droga do rozpaczy.


Zdarza się, że postanawiamy uwierzyć w coś, co normalnie uznalibyśmy za całkowicie irracjonalne. To nie oznacza, że naprawdę jest irracjonalne, tylko że z pewnością nie jest racjonalne. Może istnieje nadracjonalność: coś, co wykracza poza normalne definicje faktu albo logikę opartą na danych i ma sens tylko wtedy, jeśli zobaczy się większy obraz rzeczywistości. Może właśnie tam jest miejsce dla wiary.


Miłość zawsze zostawia wyraźny ślad.


W relacjach z innymi nigdy nie chodzi o władzę, a jedyny sposób żeby nie narzucać komuś swojej woli, to ograniczyć się i służyć. Ludzie często tak postępują wobec kalekich, chorych, biednych, obłąkanych, bardzo starych i bardzo młodych, a nawet wobec tych, którzy mają nad nimi władzę.


Byt zawsze jest ważniejszy od wyglądu, od tego co się tylko wydaje. Gdy zaczynasz poznawać osobę o brzydkiej czy ładnej twarzy, zależnie od twoich upodobań, powierzchowność traci na znaczeniu. (…) Bóg, będący podstawą całego stworzenia, żyje we wszystkim co istnieje, sprawia że znikają pozory, pod którymi kryje się rzeczywistość i prawda.


Ludzie są tak zagubieni, że nie są w stanie zrozumieć, że można żyć i pracować wspólnie, nie mając nad sobą przywódcy. (…) Gdy istnieje hierarchia, potrzebne są zasady dotyczące jej działania, potem szczegółowe prawa i instytucje, które pilnują wprowadzania ich w życie, aż kończy się na łańcuchu dowodzenia, który niszczy więzi między ludźmi, zamiast je wzmacniać. Ludzie nie znają, ani nie doświadczają cudu związków niezależnych od władzy.


Wolność wymaga zaufania i posłuszeństwa w miłości.


Narzucanie swojej woli jest właśnie tym, czego miłość nie robi. Szczere relacje są naznaczone uległością, nawet kiedy nasze wybory nie są dobre ani zdrowe. (…) W uległości nie chodzi o władzę ani posłuszeństwo, tylko o miłość i szacunek.


- Kobietom na ogół trudno jest zostawić mężczyzn, przestać żądać żeby spełniali ich potrzeby, zapewniali bezpieczeństwo i chronili ich tożsamość. Mężczyznom natomiast z trudnością przychodzi wyrzeczenie się pracy, dążenia do władzy i pozycji.
- Zawsze się zastanawiałem, dlaczego to mężczyźni rządzą. Wywołują tyle cierpienia na świecie. Odpowiadają za większość zbrodni, w tym wielu wymierzonym przeciwko kobietom i… dzieciom.
- Kobiety odwróciły się od Boga ku innym relacjom, a mężczyźni ku sobie i Ziemi. Świat byłby pod wieloma względami znacznie spokojniejszym i łagodniejszym miejscem, gdyby to kobiety rządziły. Mniej dzieci poświęcono by bożkom chciwości i władzy.
- Więc lepiej pełniłyby tę rolę.
- Może lepiej ale to nadal by nie wystarczyło. Władza w rękach niezależnych ludzi, czy to mężczyzn, czy kobiet, deprawuje. Nie rozumiesz, że wypełnianie ról jest przeciwieństwem związku? Bóg che, żeby mężczyźni i kobiety byli sobie równi. Jedyni w swoim rodzaju i różniący się płcią, ale dopełniający się nawzajem.


Ciemność wyolbrzymia lęki, kłamstwa i żale. Prawda jest taka, że są one bardziej cieniami niż rzeczywistością, więc w mroku wydają się większe. Kiedy do miejsc, gdzie w tobie żyją dociera światło, zaczynasz widzieć je takimi, jakie są.


- Uczucia to kolory duszy. Są cudowne i niezwykłe. Bez nich świat staje się bezbarwny i ponury. Tylko sobie przypomnij, jak wielki smutek zredukował gamę barw w twoim życiu do szarości i czerni.
- Więc pomóż mi je zrozumieć.
- Nie ma wiele do rozumienia. One po prostu istnieją. Nie są ani złe, ani dobre. Ale podam ci pewien logiczny ciąg pojęć, dzięki któremu łatwiej ci będzie uporządkować sobie to wszystko w głowie. Paradygmaty, percepcja, emocje. Większość doznać to reakcje na jakieś wydarzenie czy sytuację, tak jak je widzisz. Jeśli twoje spostrzeżenia są fałszywe, reakcja emocjonalna też będzie fałszywa. Musisz zatem sprawdzić prawdziwość swoich obserwacji, a potem paradygmatów, czyli tego w co wierzysz. Nawet jeśli jesteś mocno o czymś przeświadczony, niekoniecznie musi to być prawdą. Bądź gotowy zrewidować swoje przekonania. Jeśli żyjesz w prawdzie, uczucia pomogą ci widzieć jasno. Ale nawet wtedy nie możesz im ufać (…).


Weźmy powiedzmy przyjaźń (…). Jeśli ty i ja jesteśmy przyjaciółmi, istnieje w naszych stosunkach wyczekiwanie. Kiedy się rozstajemy, mamy nadzieję, że wkrótce się spotkamy, będziemy się śmiać i rozmawiać. Wyczekiwanie nie ma ścisłej definicji, jest żywe i dynamiczne, a przebywanie razem to wyjątkowy dar, którego nie dzieli z nami nikt inny. Ale co się stanie, jeśli zmienię „wyczekiwanie” na „oczekiwanie”, wyrażone wprost albo niewypowiedziane? Nagle do naszej relacji wkracza prawo. Raptem zaczyna się od ciebie wymagać, żebyś zachował się w sposób, który spełni moje oczekiwania. Już nie chodzi o mnie i o ciebie, tylko o to, co powinni przyjaciele, czy też inaczej mówiąc, o obowiązki dobrego przyjaciela.


Każda więź między dwiema osobami jest całkowicie wyjątkowa. Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.


Wybaczenie jest przede wszystkim dla ciebie, dla wybaczającego. Pozwala ci uwolnić się od czegoś co zżera cię żywcem, niszczy wszelką radość i zdolność do kochania. Myślisz, że tego człowieka obchodzi ból i udręka, które przeżyłeś? Jeśli już, to karmi się tą świadomością. Nie chcesz położyć temu kresu? (…) Wybaczenie w żadnym razie nie oznacza, że masz zaufać temu, kto cię skrzywdził. Ale jeśli ten ktoś w końcu wyzna winę i okaże skruchę, odkryjesz w swoim sercu cud, który pozwoli ci zacząć budować między wami most pojednania. A czasami, choć teraz może ci się to wydawać niepojęte, ta droga może nawet doprowadzi cię do innego cudu: odzyskanego zaufania. (…) Wybaczenie nie oznacza usprawiedliwienia.


Och, dziecko. Nie lekceważ cudu łez. One mogą być uzdrawiającymi wodami i strumieniem radości. Czasami są najlepszymi słowami, jakie potrafi wypowiedzieć serce.


Dwie drogi zbiegły się w połowie mojego życia,
Rzekł pewien mądry człowiek.
Wybrałem drogę mniej uczęszczaną
I widzę różnicę co noc i co dzień.
Larry Norman (przepraszając Roberta Frosta)


Nic nie czyni nas bardziej samotnymi niż nasze tajemnice.
Paul Tournier


Smutek to ściana między dwoma ogrodami.
Khalil Gibran


Rutynowo odrzucamy świadectwo, które powołuje się na okoliczności łagodzące. To znaczy, jesteśmy tak przekonani o słuszności swojego osądu, że unieważniamy dowody, które nas w nim utwierdzają. Prawda, do której w ten sposób dochodzimy, nie zasługuję na to miano.
Marilynne Robinson „The Heath Of Adam”


Módlmy się, żeby ludzka rasa nigdy nie uciekła z Ziemi, by gdzie indziej rozprzestrzeniać swoją niegodziwość.
C.S. Lewis


Rozwój oznacza zmianę, a zmiana łączy się z ryzykiem, wkroczeniem ze znanego w nieznane.
Autor nieznany


Ktokolwiek bierze na siebie ryzyko bycia sędzią Prawdy i Wiedzy, staje się pośmiewiskiem bogów.
Albert Einstein


Duszo moja, bądź gotowa na przybycie Tego, który wie jak stawiać pytania.
T.S. Eliot


Fałsz ma nieskończoną liczbę postaci, natomiast prawda tylko jedną formę istnienia.
Jan Jakub Rousseau


Możesz ucałować rodzinę i przyjaciół na pożegnanie i oddalić się na mile, ale jednocześnie zabierzesz ich w swoim sercu, umyśle i trzewiach, bo nie tylko ty żyjesz w świecie, ale świat żyje w tobie.
Frederick Buechner „Mówienie Prawdy”


Ziemia nie zna smutku, którego nie mogą wyleczyć niebiosa.
Autor nieznany



6 komentarzy:

  1. ;) ta książka jest fantastyczna,
    napewno lepiej by sie ja czytało, gdybym nie wiedziałą o czym jest :>

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ją zacząłem czytać 2 dni temu i zaczynam zauważać jak moje życie sie zaczyna zmieniać. wpadła mi wręce jako książka na zabicie nudy ale już po kilku stronach wciągłem sie w nią tak ze nie moge przestać o niej myśleć. jest tam bardzo dużo wyjaśnione i dzięki niej przystąpiłem do spowiedzi św żeby oczyścić dusze bo wiem ze bardzo dużo zła już wyżądziłem na tym świecie

    OdpowiedzUsuń
  3. To moja ulubiona książka....dawno nie czytałam tak dobrej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie jest zwykła książka... Przepiękna, dla każdego... Naprawdę polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Marilynne Robinson nie napisała książki pt. „The Heath Of Adam”

    OdpowiedzUsuń
  6. 30 years old Quality Control Specialist Dolph Longmuir, hailing from Manitouwadge enjoys watching movies like Destiny in Space and Soapmaking. Took a trip to Rock-Hewn Churches of Ivanovo and drives a MX-6. przeczytaj ten artykul

    OdpowiedzUsuń