poniedziałek, 31 maja 2010

Jodi Picoult "PRZEMIANA": Cytaty

Po długiej przerwie, wracam z kolejną, tym razem całkiem sporą, dawką cytatów z książki Jodi Picoult "Przemiana". Nie muszę pisać jak bardzo podobała mi się ta powieść, ponieważ wszystkie moje opinie na temat książek wychodzących spod ręki Jodi Picoult są niemalże jednakowe. Przywykłam już do faktu, że dzieła owej autorki są zachwycająco dobre i poruszają każdą, nawet najcieńszą strunę emocjonalną czytelnika, przy okazji dając do myślenia i zmuszając do głębszej refleksji nad ogólnym pojęciem prawdy. Tradycyjne zakończenie zmieniające całą postać książki, wbija w fotel i sprawia, że uśmiechamy się sami do siebie - bo przecież wiedzieliśmy, że to, w co zaczynamy wierzyć w trakcie czytania i tak okaże się czymś innym - ale i tak w to wierzymy. Czemu?
Cóż... może dlatego iż w dzisiejszym świecie obłudy, zakłamania, okrucieństwa i wyzbycia emocjonalnego, niektórzy z nas nadal chcą wierzyć w istnienie cudów... i co z tego, że rozsądek krzyczy co innego?

P R Z E M I A N A
Jodi Picoult

June Nealon była szczęśliwą żoną i matką, przed którą rozciągała się perspektywa wielu lat radosnego rodzinnego życia. W jednej chwili jej świat się zawalił, zamieniając życie w nieustanne oczekiwanie - na zabliźnienie ran, na dopełnienie sprawiedliwości, na cud. Shay Bourne ma wkrótce umrzeć. Nie znalazł nigdy swojego miejsca na ziemi, nie ma już nic do zaoferowania światu. W pewnym momencie staje przed szansą odkupienia swoich win i błędów. Aby tak się stało Claire Nealon, córka June, musi przyjąć od niego bardzo szczególny dar. Michael Wright zdecydował się poświęcić życie Bogu. Kiedy jednak osobiście poznaje Shaya Bourne'a, zostaje zmuszony do zakwestionowania założeń swojej religii, spojrzenia w innych kategoriach na pojęcie dobra i zła. I na samego siebie.


....... cytaty .......

Alicja parsknęła śmiechem.
- To na nic. Przecież nie sposób uwierzyć w rzecz niemożliwą.
- Widocznie nie dość ćwiczyłaś tę umiejętność – stwierdziła Królowa. – Ja w twoim wieku ćwiczyłam ja pół godziny dziennie. Doszłam do takiej wprawy, że zdarzało mi się uwierzyć aż w sześć niemożliwych rzeczy naraz, i to przed śniadaniem.
Lewis Carroll „ALICJA PO TAMTEJ STRONIE LUSTRA” przeł. Jolanta Kozak


Kurt zdawał się rozumieć, że już nikogo nie można pokochać tak gorąco, jak człowieka, który był pierwszą wielką miłością. I to mnie przyjemnie zaskoczyło. Jednak przeżyłam jeszcze większe zaskoczenie, kiedy odkryłam, że mimo wszystko jest to możliwe.


„Jeśli tedy prawe oko twoje gorszy cię, wyłup je i odrzuć od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie jeden z członków twoich, niż żeby całe ciało twoje miało pójść do piekła”*. Kiedy jedno jabłko zacznie toczyć zgnilizna, nie dopuścisz, by zaraziło cały zbiór prawda?
*Cytat z Ewangelii św. Tomasza na podstawie przekładu księdza Wincentego Myszora


ZA albo PRZECIW to ludzkie być albo nie być. Różnica między nową drogą a tą, którą się porzuca. Przepaść pomiędzy tym, kim się miało szansę stać, a tym, kim się jest w rzeczywistości. Przestrzeń na kłamstwa, którymi się będzie karmić w przyszłości.


Gdyby Bóg nie istniał, należałoby go wymyślić.
Voltaire „Za I Przeciw”


„Nawet pies bez trudu rozpoznaje, kiedy kopie się go celowo, a kiedy przypadkiem o niego potyka…”


Nie chcę zostać unieśmiertelniony przez moje dokonania; chcę zostać nieśmiertelny w tym sensie, że nigdy nie umrę.
Woody Allen cytowany w „Woody Allen And His Comedy” autorstwa Erika Laksa


Kwitnący chwast może dodać człowiekowi otuchy. Wartość ludzkiego życia nie należy mierzyć charakterem miejsca, w którym tkwimy, ale sumą detali, które nas tam doprowadziły. Wszyscy bez wyjątku popełniamy błędy.


Podobno Bóg nigdy nie nakłada na nasze barki ciężaru większego, niż jesteśmy w stanie udźwignąć, ale takie twierdzenie natychmiast prowokuje do zasadniczego pytania: Dlaczego Bóg w ogóle skazuje nas na cierpienie?


Podobno Bóg kocha człowieka bezwarunkową miłością. Ale jak na bezwarunkową miłość, to cholernie dużo tych warunków.


Nie sposób ogrzać człowieka, którego wnętrze zastygło w lodowaty kamień.


„Uważam, że złe rzeczy robią także i dobrzy ludzie”. Na przykład podejmują fatalne decyzje, kierowani słusznymi pobudkami. Spisują na straty życie córki ponieważ nie są w stanie znieść myśli, że będzie nosiła w sobie serce mordercy.


Żeby wybaczyć, trzeba odtworzyć w pamięci, jak boleśnie zostało się zranionym. A żeby zapomnieć, trzeba najpierw zaakceptować rolę, jaką się odegrało w tragicznych wydarzeniach.

[Rozmowa księdza z więźniem skazanym na karę śmierci.]
KSIĄDZ: - Kiedy (Jezus) mówi w ogrodzie Getsemane: „Ojcze mój, jeśli można, niech mnie ten kielich minie…”, zmaga się z przeznaczeniem, jednak ostatecznie akceptuje wolę Boga. – I beznadziejnie na tym wychodzi – zauważył Shay (Więzień).
- Cóż… to prawda. I z pewnością nogi drżały mu w kolanach, kiedy dźwigał krzyż na miejsce kaźni. Ostatecznie był przecież człowiekiem. Można mieć w sobie wiele odwagi, a nadal odczuwać strach.
Shay wpatrywał się we mnie bacznym wzrokiem.
- Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że możesz się bardzo mylić? - W jakiej kwestii? - Każdej. Co Jezus powiedział. Co Jezus miał na myśli. A przecież nie on napisał Biblię, prawda? Tak naprawdę ludzie, którzy ją napisali, nawet nie żyli w czasach Jezusa. – Musiałem wyglądać na strwożonego, bo Shay dorzucił pospiesznie: - Nie twierdzę, że Jezus nie było supergościem – wielkim nauczycielem, natchnionym mówcą, ple, ple, ple. Ale… Synem Bożym? Gdzie są na to dowody? - Istota religii polega właśnie na tym, że się wierzy nawet w niewidzialne. - Okay. A co z tymi, którzy stawiają na Allaha? Lub na osiem poziomów świadomości? No i jak facet, który chodził po wodzie mógł w ogóle zostać ochrzczony? - Wiemy, że Jezus przyjął chrzest, bo… - Bo tak stoi w Biblii? – zaśmiał się Shay. – Tę Biblię napisał jakiś człowiek, a nie Bóg. Podobnie jak jakiś człowiek napisał Koran i Talmud. A pisząc je, dokonywał wyboru, co zostawić a co odrzucić. To trochę tak jak z pisaniem listu z wakacji – opowiadasz o fajnych rzeczach, które robiłeś, ale nie wspominasz, że ukradziono ci portfel lub, że dostałeś sraczki. - Rzeczywiście chciałbyś wiedzieć, czy Jezus kiedykolwiek cierpiał na dolegliwości gastryczne? - Zupełnie nie o to mi chodzi. Nie można czytać Ewangelii Mateusza rozdział 26 werset 39 lub Łukasza rozdział 500 werset 43 i traktować tego jak opowieść o prawdziwych zdarzeniach. - I tu właśnie się mylisz, Shay. MOGĘ czytać Mateusza 26,39 z pełną świadomością, że to Słowo Boże. Podobnie jak Łukasza 500,43 gdyby ta ewangelia miała aż tyle rozdziałów. (…)
- Wcale nie twierdzę, że mam rację! – głos Shaya wzniósł się o kilka rejestrów. – Mówię jedynie, że jeżeli słuszność jest po twojej stronie, to jeszcze wcale nie oznacza, że ja się mylę. (…) A co, jeśli to zupełnie nieważne, czy jest się chrześcijaninem, Żydem, buddystą lub muzułmaninem? Jeżeli wszystkie drogi prowadzą do tego samego celu? - Religia łączy ludzi – zauważyłem.
- Akurat! Każda sporna kwestia w tym kraju w ostateczności sprowadza się do religii. Badania nad komórkami macierzystymi, wojna w Iraku, eutanazja na życzenie, małżeństwa gejów, aborcja, ewolucja, nawet kara śmierci – co jest zarzewiem podziału? Ta twoja Biblia. Myślisz, że Jezus naprawdę byłby szczęśliwy, patrząc na ten świat?
Natychmiast stanęły mi przed oczami bombowe zamachy samobójcze, ataki fundamentalistów chrześcijańskich na kliniki planowania rodziny i migawki telewizyjne z Bliskiego Wschodu.
- Uważam, że Bóg byłby przerażony niektórymi aktami dokonywanymi w Jego imieniu – przyznałem. – Zapewne Jego nauka bywa przeinaczana. Tym bardziej należy głosić jej prawdziwe przesłanie.
Shay odepchnął się od drzwi celi.
- Popatrz na Callowaya (Inny więzień), członka Bractwa Aryjskiego, który spalił świątynię lub na klawisza, który prowadzi nas pod prysznic i nie może spojrzeć nam w oczy, bo wie, że gdyby jego życie potoczyło się odrobinę inaczej, to on mógłby być teraz w kajdankach. Lub na polityków, przekonanych, że mają prawo zamykać każdego, kogo uznają za niegodnego przynależności do reszty społeczeństwa… (…) A gdy chodzi o tych, których inni uważają za prawdziwe potwory, o ludzi, którym nie pozwoliliby się zbliżyć do swoich żon i dzieci – ludzi takich jak ja – cóż, tych po prostu eksterminują. Bo to łatwiejsze niż przyznanie, że między nimi a mną nie ma wcale wielkiej różnicy (…). Ale to z nich zakpi los. Bo jeden zastrzyk nie wystarczy. Rozłupcie drzewo, ja tam jestem. Podnieście kamień, a mnie tam znajdziecie. Popatrzcie w lustro, a mnie ujrzycie. – Spojrzał mi prosto w oczy. – Jeżeli chcesz się naprawdę dowiedzieć co czyni z człowieka mordercę, zastanów się, co ciebie mogłoby skłonić do zabicia drugiego człowieka.

Wiem, że Bóg nie obarczy mnie ciężarem ponad moje siły. Wolałbym jednak, żeby nie pokładał we mnie aż tak wiele zaufania.
Matka Teresa


Jednym z dowodów na nieśmiertelność duszy ma być fakt, że wierzą w nią miliony. Swego czasu miliony wierzyły również, że Ziemia jest płaska.
Mark Twain „Notatnik”


Religia wypełniła swoją historyczną misję, którą buło wyznaczanie norm prawa w czasach, gdy nie dysponowaliśmy jeszcze cywilizowanym, spójnym wymiarem sprawiedliwości. Problem w tym, że nawet najszlachetniejsze idee ulegają z czasem wypaczeniu, prawda? Ludzie wyznający tę samą wiarę łączą się w grupę i wkrótce dochodzą do wynaturzonego wniosku, że każdy, kto się różni od nich światopoglądem, jest z gruntu zły, a więc należy go zwalczać. Szczerze mówiąc, nawet gdyby istniała religia oparta na dogmacie czynienia bliźnim dobra lub obrony obywatelskich praw, nigdy bym nie została jej wyznawczynią… ponieważ to nadal byłaby RELIGIA z jej wszystkimi obciążeniami.


Wszystko zawsze sprowadza się do jednego. Są obrońcy wiary i jej kontestatorzy, a pomiędzy nimi armaty.


Moja religia jest prosta. Nie wymaga kamiennych świątyń, nie wymaga filozoficznych dociekań. Świątynia jest nasz umysł i nasze serce; filozofią – dobroć.
Jego Świątobliwość Dalajlama XIV


Narodziny dziecka lub śmierć rodzica. Czy miłość. Nadajemy tym zdarzeniom nazwę, próbujemy wyrazić emocje z nimi związane, ale w gruncie rzeczy wiemy, że w warstwie werbalnej nie zdołamy pomieścić ogromu naszej radości, rozpaczy czy zachwytu. Odnalezienie drogi do Boga należy do kategorii tych samych przeżyć. Jeżeli kogoś z nas to spotka, wiemy co czujemy. Ale gdy chcemy się podzielić naszymi odczuciami – język nas zawodzi.


Religia to tylko puste obrzędy. I nikt jej sobie nie wybiera. Rodzice wybierają za nas, a potem każą się dostosować. Więc to nie jest żadne wychowanie, ale zwykłe pranie mózgu. Kiedy dziecku ktoś leje wodę na głowę podczas chrztu, ono nie może powiedzieć – Hej, koleś, osobiście wolę być hinduistą – prawda?


Z powodu religii rozpada się świat. Wie pan co robi religia? Piętnuje. Prowadzi do wojen. Jest idealną pożywką dla stereotypów. Religia nie ma nic wspólnego z prawdziwą świętością. A jedynie z przekonaniem, że jest się bardziej świętym od innych. (…) Wiecie co robi religia? Wyznacza granice. Każe odrzucać tych, którzy jej nie wyznają…


Religia często staje Bogu na przeszkodzie.
BONO, na uroczystym śniadaniu z okazji Ogólnonarodowego Dnia Modlitwy, 2 lutego 2006 roku.


Jak mogłem nie wiedzieć, że widzimy Boga za każdym razem, gdy spoglądamy na twarz ukochanej osoby?


Na świecie zawsze będzie wiele zła i ignorancji. Ale światło zawsze zwycięży ciemności. Możesz rozjaśnić ogniem mrok, ale nie przesłonisz mrokiem ognia.


Wmawiamy sobie, że wiemy wszystko o naszych dzieciach, ponieważ trudno nam się pogodzić z brutalna prawdą – w chwili przecięcia pępowiny stają się one odrębnymi, nieznanymi nam istotami. Każdej matce łatwiej myśleć o córce jak o małej dziewczynce, niż patrzeć na nią w bikini ze świadomością, że ma przed sobą młodą, niezależną kobietę; o wiele prościej wierzyć, że jest się dobrym rodzicem, który przeprowadził z dzieckiem ważne dyskusje na temat narkotyków i seksu, niż dopuścić do siebie myśl, że własna córka zachowa w tajemnicy tysiące ważnych dla niej spraw.


Bóg umarł. Ale biorąc pod uwagę naturę rodzaju ludzkiego, należy się spodziewać, że jeszcze długo będą istnieć jaskinie, w których pokazywać będą jego cień.
Fryderyk Nietzsche „Wiedza Radosna”


Najtrudniej zawsze przychodzi nam uwierzyć, że ludzie, jak chcą, mogą się zmienić. I dużo prościej utrzymywać za wszelką cenę status quo, niż przyznać się do błędu.


Życie można przeżyć jedynie na dwa sposoby. Jakby nic nie było cudem. Lub jakby wszystko nim było.
Albert Einstein



:)

poniedziałek, 24 maja 2010

GOOD MORNING, YOU REALLY GOT ME



Największą rozkoszą nie jest sam seks, ale pasja, która mu towarzyszy. Wtedy seks tylko uzupełnia taniec miłości, lecz nigdy nie jest istotą sprawy.
Paulo Coelho
A poniżej piosenki, które bardzo motywują do działania… ;)

 
Good Night Good Morning
Alexandra Burke
feat. Ne-Yo

[Alexandra:]
Ten rytm jest szalony, klub niesamowity,
Tam mnie właśnie znajdziesz,

Na parkiecie, więc proszę nie przeszkadzaj mi.


Ten facet jest szalony, jego oprawa niesamowita.

Moja skóra spowita jest jego grzechem,

Kiedy tak zmysłowo tańczymy obok siebie.


Jego ciało przylgnęło do mojego,

Przyprawiając mnie o rozkoszne dreszcze

Więc przyciągam go mocno do siebie i szepczę do jego ucha:


Jak to się dla nas skończy?

Pożegnaniem o północy czy może dopiero o poranku?

Jak to się skończy dla ciebie i mnie?

Pożegnaniem o północy czy może dopiero o poranku?


[Ne-Yo:]

Czuję się odlotowo, ona jest nieziemska.
Sposób, w jaki mnie dotyka

Sprawia, że aż nie jestem w stanie sobie wyobrazić,

Jak cudownie mogłoby nam być ze sobą.


Jej ciało przylgnęło do mojego,

Przyprawiając ją o rozkoszne dreszcze,

A potem przyciągnęła mnie mocno do siebie i wyszeptała do mojego ucha:


Jak to się dla nas skończy?

Pożegnamy się o północy czy może dopiero o poranku?

Jak to się skończy dla ciebie i mnie?

Pożegnamy się o północy czy może dopiero o poranku?


[Alexandra:]

Wszystko dookoła nas przestało się liczyć

W mojej głowie słyszałam tylko jego głos pytający mnie:

Czy to koniec, czy też może dopiero zaczynamy tę naszą małą eskapadę?


[Ne-Yo:]

Nieziemsko mnie podniecała rozpalając ogień pożądania w moim wnętrzu.
Było w niej coś, co zauroczyło mnie od pierwszego wejrzenia,

A teraz patrzy mi prosto w oczy i, o Boże, mówi mi...


Jak to się dla nas skończy?

Pożegnamy się o północy czy może dopiero o poranku?

Jak to się dla nas skończy? (Powiedz mi!)

Pożegnamy się o północy czy może dopiero o poranku?


O północy czy może dopiero o poranku?

Ten rytm jest szalony...



------------------------------------------------------------------------------------------------


You Really Got Me Now
Jerry Brunskill

Naprawdę mnie kręcisz
Kręcisz mnie...


Dziewczyno, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że już nie wiem co robię.

Tak, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że nocami nie mogę spać.


Naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że już nie wiem co robię.

Tak, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że nocami nie mogę spać.


Naprawdę mnie kręcisz...


Proszę, nigdy mnie nie opuszczaj,

Chcę już zawsze być u twojego boku.

Dziewczyno, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że nocami nie mogę spać.


Naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że już nie wiem co robię.

Tak, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że nocami nie mogę spać.


Naprawdę mnie kręcisz...


Wpędzasz mnie w głęboką desperację,

Pogrywasz sobie ze mną,

Sprawiasz, że nakręcam się na domowe życie z Tobą.

Twoje idealne kształty i postawa cholernie mnie podniecają.

Masz w sobie odrobinę pikanterii i nie ma w tym nic miłego.

Ale zapaliłem już świecie, wstawiłem szampana do lodu.

Lepiej dwa razy się zastanów, jeśli myślisz, że będę sobie z Tobą pogrywać.

Nakręciłaś mnie i już tego nie powstrzymasz.

Czy możesz mi chociaż zdradzić, w jaki sposób udało ci się mnie tak zdominować,

Tak powalić mnie na kolana?

Jesteś niebezpieczna, wyuzdana.

Ale zapomniałaś, że i ja jestem sprytny

I cały ten mój spryt ma ochotę wyjść się z Tobą zabawić.

Bez wątpienia!

Chcę zobaczyć jak to jest być z Tobą.

Tylko na tym tak naprawdę mi zależy.

Więc pozwól mi sprowadzić się do parteru.

Wydaj z siebie ten wysoki jęk.

Przygwóźdź mnie do ziemi, kuś mnie...

No dalej...


Proszę, nigdy mnie nie opuszczaj.

Chcę już zawsze być u twojego boku.

Dziewczyno, naprawdę mnie kręcisz.

Tak mnie kręcisz, że nocami nie mogę spać.


Naprawdę mnie kręcisz.

Dziewczyno, naprawdę mnie kręcisz!


Utwory wykorzystane:

Alexandra Burke - Good Night Good Morning (feat. Ne-Yo)


Jerry Brunskill - You Really Got Me Now

wtorek, 11 maja 2010

11/22 (Coming Back Again...)

Czas chyba powrócić powoli do pisania na tym blogu. Troszeczkę to ostatnio zaniedbałam. Wycofałam się i zniknęłam na chwilę, oddając się powolnemu rozpadowi, huśtawce uczuć i pustce, która we mnie nastała.
Nie wiem, co zrobiłabym bez Twojej pomocy. Bez Ciebie u mojego boku. Dzięki Tobie się nie poddaję. Dziękuję za to, że jesteś. Dziękuję za wszystko :) :*



1 1 / 2 2

Buddy


Wzmocnij swój uścisk
I nie puszczaj mnie
Póki nie będę chciała tego samego co Ty

Pomódl się o siłę
By to wszystko utrzymać na swoim miejscu

I obiecaj Bogu, że nigdy się nie poddasz

Ponieważ ja wierzę w Ciebie

Wierzę, że zatracisz we mnie swoją wiarę

Choć, jakby zapowiadając swoje odejście, powtarzasz mi

Że chyba lepiej byłoby gdybyś przestał o mnie walczyć.

Odgrywanie mojej roli, nigdy nie było takie trudne

Jak teraz, kiedy na pamięć

Sercem uczę się rysów Twojej twarzy


Ale ja w Ciebie wierzę

Wierzę, że zatracisz we mnie swoją wiarę

Choć, jakby zapowiadając swoje odejście, powtarzasz mi

Że chyba lepiej byłoby gdybyś przestał o mnie walczyć

Doskonale wiemy, że rzeczy dzieją się zupełnie bez przyczyny

Jednak, jakby zapowiadając swoje odejście, wciąż powtarzasz mi
Że chyba lepiej byłoby gdybyś przestał o mnie walczyć

I właśnie wtedy wiem, że ja nigdy nie przestanę walczyć o Ciebie...
*







* Tłumaczenie luźne. Zakończenie i drobne fragmenty zmienione na potrzeby dopasowania do dedykacji.

niedziela, 2 maja 2010

BLAME IT ON THE POP

Jest to swoisty ewenement pośród wszystkich mash-up’ów muzycznych, jakie powstały do tej pory. Fakt, zdarza się, że ktoś stworzy sobie mieszankę dwóch, trzech utworów w jeden spójny kawałek, gdzie wszystko gra i naprawdę miło się tego słucha… ale zrobić to z 25 najlepszymi piosenkami zestawienia Billboard z 2009 roku? Bezcenne! Do tego, wszystko tutaj idealnie ze sobą współgra, nie ma ani jednego zbędnego dźwięku niespójnego z resztą, a do tego całość tworzy jeden sensowny temat utworu, gdzie każda linijka tekstu jest jak najbardziej na miejscu. Nie wiem, jak Wy, ale ja słuchając tego kawałka mam rozkoszne ciarki na całych plecach (zwłaszcza, jeśli obejrzę do tego clip). Poza tym zdecydowanie poprawia mi się przy nim samopoczucie i idąc gdzieś mam wrażenie, że stąpam 5 centymetrów nad ziemią.

Cytując samego twórcę remixu: “W roku 2009 na listach przebojów pojawiło się wiele piosenek opowiadających na swój własny sposób tę samą historię: ‘Tak, wiele przeszliśmy w swoim życiu, ale w tym roku zamierzamy uczcić je muzyką i tańcem, powtarzając sobie, że wszystko będzie dobrze…’ Więc w duchu tej historii zapraszam Was do… Zrzucenia całej winy na Pop


Utwory wykorzystane:


  • The Black Eyed Peas - BOOM BOOM POW
  • Lady Gaga - POKER FACE
  • Lady Gaga feat. Colby O’Donis - JUST DANCE
  • The Black Eyed Peas - I GOTTA FEELING
  • Taylor Swift - LOVE STORY
  • Flo Rida - RIGHT ROUND
  • Jason Mraz - I’M YOURS
  • Beyonce - SINGLE LADIES (PUT A RING ON IT)
  • Kanye West - HEARTLESS
  • The All-American Rejects - GIVES YOU HELL
  • Taylor Swift - YOU BELONG WITH ME
  • T.I. feat. Justin Timberlake - DEAD AND GONE
  • The Fray - YOU FOUND ME
  • Kings Of Leon - USE SOMEBODY
  • Keri Hilson feat. Kanye West & Ne-Yo - KNOCK YOU DOWN
  • Jamie Foxx feat. T-Pain - BLAME IT
  • Pitbull - I KNOW YOU WANT ME (CALLE OCHO)
  • T.I. feat. Rihanna - LIVE YOUR LIFE
  • Soulja Boy feat. Sammie - KISS ME THRU THE PHONE
  • Jay Sean feat. Lil Wayne - DOWN
  • Miley Cyrus - THE CLIMB
  • Drake - BEST I EVER HAD
  • Kelly Clarkson - MY LIFE WOULD SUCK WITHOUT YOU
  • Beyonce - HALO
  • Katy Perry - HOT N COLD





Blame It on the Pop
United State of Pop 2009

DJ Earworm


Wiem, że pragniesz popu, dance'u, pragniesz rock and rolla.
Chciałeś usłyszeć zwykłe bum bum? Ten remix ma w sobie symfoniczny soul.
Mam tutaj pop, dance, mam tutaj szalone elektroniczne klubowe rytmy,
Mam muzykę hip-hop wyprzedzającą swoje czasy.

Więc nie martw się, nawet, jeśli niebiosa walą ci się na głowę.
Wszystko będzie dobrze, nawet, jeśli życie rzuci cię na kolana.
Kochanie, nie martw się, nie ma w tym nic złego.
Nie ma w tym nic złego, że pozwoliłeś sobie upaść i że wciąż upadasz.
Nie ma się czym przejmować, po prostu podnieś się, stań prosto
Nawet, jeśli w Tobie wszystko pęka.

Zupełnie jakbym odzyskiwała świadomość
Z każdym krokiem, jaki robię.
Każda zasada, jaką dla mnie złamałeś,
Każdy ruch, jaki wykonuję,
Każde ryzyko, jakie podejmuję,
Szanse, które wykorzystuję,
Robię to wszystko z uśmiechem na twarzy
I to nigdy nie wydaje się być nie na miejscu.

Obwiń za to pop, dance, obwiń za to rock and roll,
Obwiń za to rumbę tak wspaniale harmonizującą z symfonicznym soulem.
Kocham ten pop, kocham brzmienie basu, brzmienie szalonych elektronicznych klubowych rytmów.
Obwiń za to muzykę hip-hop wyprzedzającą swoje czasy.

Więc Kochanie nie martw się nawet, jeśli życie rzuci cię na kolana,
Bo gdzieś na tej drodze przez mękę, zestresowany i załamany
Będziesz chciał się poddać mówiąc sobie "mam dość" (Kochanie, czy nie masz tego dość?)
"Och... Podróżowałem tą drogą zdecydowanie za długo,
Próbując odnaleźć drogę powrotną do domu,
Ale poprzednia wersja mnie dawno już przepadła i zginęła bez śladu".

Ale mam przeczucie, że odnalazłem Boga...

Obwiń za to pop, dance, obwiń za to rock and roll,
Obwiń za to czucie muzyki głęboko w twojej duszy,
My mamy pop, dance, mamy szalone elektroniczne klubowe rytmy,
Mamy muzykę hip-hop wyprzedzającą swoje czasy.

Ludzie tutaj zgromadzeni, podnieście swoje ręce!
Podnieście swoje ręce na zawsze tutaj złączeni
I obwińcie za to swoje pokerowe twarze.
Zacznijcie wreszcie żyć swoim życiem,
Przeżyjcie je jeśli naprawdę chcecie upaść.
Jeśli naprawdę chcecie upaść.

Kochanie, nie martw się, nie ma w tym nic złego, że pozwoliłeś sobie upaść i że wciąż upadasz.
Nie ma się czym przejmować, po prostu podnieś się, stań prosto
Nawet, jeśli w Tobie wszystko pęka.

Obwiń za to pop, dance, obwiń za to, to zwykle bum bum bum.
Ale musisz odnaleźć w sobie rumbę! Obwiń za to uderzenie bębnów z ich odwiecznym bum bum bum.
Odnajdź w sobie pop, dance, to zwykłe bum bum bum.
Muszę odnaleźć w sobie tegoroczny remix wyprzedzający swoje czasy.

Mam przeczucie,
Choć nigdy w to nie wątpiłem,
Że dzisiejsza noc będzie wspaniała.
Dzisiejsza noc będzie wspaniała
I powtarzam to sobie za każdym razem,
Że przydałby mi się ktoś jeszcze.
Ale wystarczy, że nie będziesz się ograniczać,
A zobaczysz, że jesteś wolny.
Spójrz w głąb swojego serca a odnajdziesz w nim miłość.
Więc przestań się dołować.
Czy nie widzisz całej tej miłości?
Czyż uczucie miłości nie jest proste?
Poddaj się temu.

Zupełnie jakbym odzyskiwała świadomość.
Nie widzisz tego z każdym krokiem, jaki robię?
Nie bój się!
Każde ryzyko, jakie podejmuję...
Nie widzisz, że miałam już dość czucia się źle?
Nie widzisz tego z każdym krokiem, jaki robię?
Z każdą zasadą, jaką dla mnie złamałeś?
Czyż uczucie miłości nie jest proste?

Razem jakoś wygrzebiemy się z tego bałaganu,
Proszę, zmień zdanie.
Kochanie, zgódź się na to...


Więcej tutaj: djeatworm.com